Lebkuchen – niemieckie pierniczki
To są zdecydowanie nasze najbardziej ulubione pierniczki!
Robię je już kolejny rok i wygląda to tak, że zanim święta nastaną piekę je przynajmniej ze 3 razy żeby świąt dotrwały 🙂
Pierniczki można wykonać kilka dni przed świętami, gdyż nie należą do tych co wymagają długiego leżakowania… Wystarczy im kilka dni aby były idealnie miękkie i smaczne!
….a smak…. no ich smak jest cudnie pyszny…
Pierniczki z lekką nutą pomarańczy…
Można do nich dodać posiekane orzechy włoskie, ja tego nie robię gdyż bakaliowe pierniczki robię oddzielnie…
Przygotowanie ich nie jest wymagające, a potrzebują naprawdę kilka dni aby zrobiły się miękkie i gotowe do zjedzenia.Zróbcie je a może się w nich zakochacie tak jak i my….
W garnku z grubym dnem rozpuścić masło z miodem, cały czas mieszając podgrzewać do momentu całkowitego rozpuszczenia masła, zdjąć z ognia i przestudzić – masa powinna być lekko ciepła.
Lekko ciepłą masę przelać do suchych składników i dokładnie wymieszać mikserem aż masa będzie gładka i bez grudek. Dodać skórkę kandyzowaną, wymieszać. Ciasto przykryć ściereczką i całkowicie wystudzić.
Jak ciasto już wystygnie należy zwilżyć dłonie, gdyż ciasto jest bardzo lepiące a trzeba będzie robić kulki 🙂
Piekarnik nagrzać do 180ºC.
Pierniczki piec 15 minut, nie dłużej. Wyjąć z piekarnika i odczekać około 2 minuty, dopiero po tym czasie przełożyć je na kratkę aby wystygły. Pierniczki od razu po wyjęciu są bardzo miękkie, stąd trzeba chwilkę odczekać, następnie twardnieją, żeby znowu potem zmięknąć :).
Pierniczki przełożone a kratkę zostawiamy do kolejnego dnia, niczym nie przykrywamy. Kolejnego dnia lukrujemy.
Składniki na lukier:
Pierniczki maczamy w lukrze, tylko wierzch i z powrotem odkładamy na kratkę.
…i jak nie doczekają świąt to zawsze można zrobić kolejne 🙂
Smacznego!
Robię je już kolejny rok i wygląda to tak, że zanim święta nastaną piekę je przynajmniej ze 3 razy żeby świąt dotrwały 🙂
Pierniczki można wykonać kilka dni przed świętami, gdyż nie należą do tych co wymagają długiego leżakowania… Wystarczy im kilka dni aby były idealnie miękkie i smaczne!
….a smak…. no ich smak jest cudnie pyszny…
Pierniczki z lekką nutą pomarańczy…
Można do nich dodać posiekane orzechy włoskie, ja tego nie robię gdyż bakaliowe pierniczki robię oddzielnie…
Przygotowanie ich nie jest wymagające, a potrzebują naprawdę kilka dni aby zrobiły się miękkie i gotowe do zjedzenia.Zróbcie je a może się w nich zakochacie tak jak i my….
Składniki na 50-60 pierniczków:
- 500 g mąki pszennej
- 170 g mielonych migdałów
- 6 łyżeczek przyprawy korzennej
- 2 łyżeczki cynamonu
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 400 ml płynnego miodu (560 g)
- 170 g masła
- 3/4 szklanki drobno posiekanej kandyzowanej skórki pomarańczowej i cytrynowej (może być tylko pomarańczowa)
Mąkę, mielone migdały, przyprawę korzenną, cynamon, proszek do pieczenia i sodę wymieszać dokładnie w misce.
W garnku z grubym dnem rozpuścić masło z miodem, cały czas mieszając podgrzewać do momentu całkowitego rozpuszczenia masła, zdjąć z ognia i przestudzić – masa powinna być lekko ciepła.
Lekko ciepłą masę przelać do suchych składników i dokładnie wymieszać mikserem aż masa będzie gładka i bez grudek. Dodać skórkę kandyzowaną, wymieszać. Ciasto przykryć ściereczką i całkowicie wystudzić.
Jak ciasto już wystygnie należy zwilżyć dłonie, gdyż ciasto jest bardzo lepiące a trzeba będzie robić kulki 🙂
Zwilżonymi dłońmi robić kulki wielkości orzecha włoskiego i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Kulki układać w sporych odległościach od siebie – będą rosły i lekko spłaszczać je wilgotną łyżeczką.
Piekarnik nagrzać do 180ºC.
Pierniczki piec 15 minut, nie dłużej. Wyjąć z piekarnika i odczekać około 2 minuty, dopiero po tym czasie przełożyć je na kratkę aby wystygły. Pierniczki od razu po wyjęciu są bardzo miękkie, stąd trzeba chwilkę odczekać, następnie twardnieją, żeby znowu potem zmięknąć :).
Pierniczki przełożone a kratkę zostawiamy do kolejnego dnia, niczym nie przykrywamy. Kolejnego dnia lukrujemy.
Składniki na lukier:
- 2 szklanki cukru pudru
- kilka łyżek gorącej wody
Cukier puder wsypujemy do miseczki i jedna po drugiej dodajemy łyżkę gorącej wody. Lukier nie powinien być bardzo rzadki gdyż będzie spływał z pierniczków, ale nie może też być za gęsty… Gęstość lukru można regulować dodając cukier puder (lukier gęstnieje) lub gorącą wodę (robi się rzadszy).
Pierniczki maczamy w lukrze, tylko wierzch i z powrotem odkładamy na kratkę.
Pozostawiamy na kratce do kolejnego dnia.
Następnie przekładamy do pudełek/pojemników.
Jeśli nie zmiękły przez te 2 dni to zrobią to przez dwa kolejne a wtedy będą obłędnie pyyyyszne!
…i jak nie doczekają świąt to zawsze można zrobić kolejne 🙂
Smacznego!