
Krewetki z chilli i czosnkiem
…tak coś wyszło, że Maciek kupił więcej krewetek niż było mi potrzebne do Pad Thai….
Zatem postanowiłam, iż zrobię je w wersji nieco bardziej ostrej niż zazwyczaj… tak na przekąskę 
I okazało się, że jest to wersja, która nie przypadła do gustu naszym dzieciom 
Był to pierwszy jak na razie moment kiedy to nasze dzieci nie chciały już więcej krewetek 
Niespotykane!
Za to latały między kuchnią a jadalnią szukając czegoś co ugasi pożar w ich ustach 
No i ku naszej radości zjedliśmy je sami!
Dodam że dałam tylko jedną papryczkę chilli…. i były rzeczywiście mocno ostro….
Polecam dla odmiany!
Bardzo fajnie i ciekawe połączenie smaków.
Składniki dla 2 osób:
- 800 g krewetek
- 3 łyżki sosu sojowego
- 4 ząbki czosnku czosnku
- 1-2 suszona papryczka chilli
- olej do smażenia (może być sojowy)
- 1 łyżka cukru demerara
- 1 łyżeczka skrobi kukurydzianej wymieszana z 2 łyżkami wody
- kolendra do przybrania
Krewetki obieramy ze skorupek, myjemy, suszymy w ręczniku papierowym.
Rozgrzewamy wok, dodajemy olej a następnie czosnek i posiekane suszone papryczki chilli. Smażymy przez chwilkę. Dodajemy krewetki oraz cukier, smażymy kilka minut, obracając je aby usmażyły się z każdej strony. Dodajemy sos sojowy, mieszamy i smażymy jeszcze przez chwilkę. Następnie dodajemy skrobię kukurydzianą wymieszaną z wodą. Mieszamy aż sos zgęstniej.
Przekładamy na talerz, posypujemy kolendrą i podajemy.
Smacznego!