
Pasta z bobu i pestek dyni
Nie wiem jak Wy, ale ja bardzo lubię lato…
Lubię jak jest ciepło, jak świeci słońce, lubię letni deszczyk i burze
Z lata lubię mało lubiane chrabąszcze i zawsze ich wyczekuję
…ale przede wszystkim lato przynosi nam ogrom owoców i warzyw, z których można wyczarować wiele dobrych dań, dodatków, deserów….
Jest po prostu przepysznie i żal jak odchodzi, choć potem z utęsknieniem wyczekujemy na kolejne….
Dzisiaj pasta z bobu i pestek dyni.
Tak sezon an bób mocno w szczycie, najlepszy taki młody i świeży.
U nas w domu warzywo to ma wielu zwolenników, i jest mile widziane pod każdą postacią.
Dzisiaj propozycja na pastę.
Jest idealna do chleba, ale także wytrawnych naleśników czy placuszków, a może ktoś się skusi użyć ich jako farsz do pierogów?
Zachęcam do wykonania, nie wiele czasu trzeba poświęcić na pełną miseczkę
Lubię jak jest ciepło, jak świeci słońce, lubię letni deszczyk i burze
Z lata lubię mało lubiane chrabąszcze i zawsze ich wyczekuję
…ale przede wszystkim lato przynosi nam ogrom owoców i warzyw, z których można wyczarować wiele dobrych dań, dodatków, deserów….
Jest po prostu przepysznie i żal jak odchodzi, choć potem z utęsknieniem wyczekujemy na kolejne….
Dzisiaj pasta z bobu i pestek dyni.
Tak sezon an bób mocno w szczycie, najlepszy taki młody i świeży.
U nas w domu warzywo to ma wielu zwolenników, i jest mile widziane pod każdą postacią.
Dzisiaj propozycja na pastę.
Jest idealna do chleba, ale także wytrawnych naleśników czy placuszków, a może ktoś się skusi użyć ich jako farsz do pierogów?
Zachęcam do wykonania, nie wiele czasu trzeba poświęcić na pełną miseczkę
Składniki:
- 500 g bobu
- 50-70 g pestek dyni
- pęczek natki pietruszki lub kolendry (u nas oczywiście kolendra)
- 1 ząbek czosnku
- 3 łyżki oliwy
- 1 łyżeczka czosnku niedźwiedziego (opcjonalnie, ale warto)
- po 1/2 łyżeczki kozieradki i cząbru
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- sól, pieprz
Bób ugotować do miękkości i obrać. Czosnek obrać.
Wszystkie składniki włożyć do naczynia od blendera i zmiksować na gładką masę. Jeśli będzie zbyt gęsta (moja była) dodać odrobinę wody do uzyskania odpowiedniej konsystencji.
Przełożyć do miseczki.
Smacznego!