Nalewka na kwiatach bzu lilaka
W ramach szykowania syropu i cukru z kwiatów lilaka pomyślałam o nalewce.
Kwiatów nieco zostało, więc co mają się zmarnować, w wazonie niestety szybko zwiędną….
W spiżarce stoi samotna butelka spirytusu – mnie długo namawiać nie trzeba!
Nalewka nastawiona, w tym roku na spróbowanie, aby zobaczyć co z niej wyjdzie.
Jakbyście chcieli się skusić to próbujcie razem ze mną 🙂
- 500 ml spirytusu
- 200 ml wody
- 100 g kwiatów bzu lilaka
- 75 g cukru
- sok z połowy cytryny
- 250 ml ciepłej wody
Spirytus wymieszać z 200 ml zimnej wody aby uzyskać roztwór 70%.
Kwiaty bzu lilaka oberwać i bez zielonych części wrzucić do słoika. Zalać przygotowanym roztworem spirytusu z wodą, zamknąć słoik, wstrząsnąć. Słoik odstawić na 5 dni w chłodne i ciemne miejsce. Codziennie wstrząsamy słoikiem.
Po upływie 5 dni zlać do oddzielnej butelki alkohol a kwiaty zasypać cukrem i zalać sokiem z cytryny, wstrząsnąć i ponownie odstawić w chłodne i ciemne miejsce, tym razem na 3 dni – każdego dnia wstrząsamy słojem, aby cukier się rozpuścił. Po 3 dniach zlać syrop, a do kwiatów wlać ciepłą wodę i odstawić na 3h.
Po tym czasie kwiaty odcisnąć, zlać płyn.
Połączyć ze sobą 3 płyny, przelać do butelki, zamknąć szczelnie i odstawić na 3 miesiące.
Myślę że będzie bardzo ciekawa….
4 komentarze
kamila
i jak ta nalewka wyszła?
SlodkoWytrawnie
Ja fanką nie jestem, ale mój tata był zachwycony 😉
Michaś
A zapach?? I coś wiecej jak smak?? Wrażenia?
SlodkoWytrawnie
Zapach zdecydowanie bardzo się osłabił w procesie przetwarzania. A smak, cóż to kwestie bardzo osobiste, ja nie okazałam się fanką wyrobów z bzu lilak, natomiast moi rodzie zjedli i wypili ze smakiem wszystko co niego zrobiłam