….czy ja już przypadkiem nie pisałam, że u nas mocno przetworowo?
Oprócz dżemów i nalewek w tym roku do zapasów dołączą soki!
Te powyżej przygotowane są głównie z czerwonej porzeczki, a ich smak podkręcają w jednej wersji maliny, w drugiej wiśnie.
Soki miałam zrobić w wersji tradycyjnej (wersja nr 1 poniżej), ale tuż przed wyjściem do domu przypomniało mi się urządzenie do soków, które miała moja mama w czasach PRL’u i zdawało mi się, że mignęła mi na półce w jednym z hipermarketów….
Odpaliłam zatem internet i długo szukać nie musiałam – znalazłam – nazywa się sokownik.
Długo się nie zastanawiałam i nabyłam i soki wykonałam w nim (wersja nr 2) i jestem bardzo zadowolona z zakupu.
Sokownik jest dużym garnkiem składającym się z 3 części i pokrywki.
Do części dolnej wlewamy wodę, część druga jest na powstający sok – posiada rurkę przez którą sok wlewamy do butelek, a do części trzeciej wrzucamy owoce i cukier.
Sprzęt bardzo prosty ale jaki przydatny i ekonomiczny.
Skraplająca się para wodna wyciska z owoców wszystkie soki 🙂
Naprawdę pozostało po owocach nie wiele…. Do tego garnek robi za Ciebie wszystko, nasze zadanie kończy się na zlewaniu i zamykaniu butelek.
Ja używałam weków z firmy Weck, zatem wlewałam do nich gorący sok i wekowałam, bez konieczności pasteryzowania. Butelki/słoiki z nakrętkami wystarczy po napełnieniu i zakręceniu postawić do góry nogami.
Polecam Wam bardzo ten oto sprzęt!
…ale sok możecie wykonać tradycyjnie (wersja nr 1) i cieszyć się nim jesienią!
Coś mi się wydaje, że szybko u nas znikną….
Składniki:
- 2 kg czerwonych porzeczek
- 1 kg malin/wiśni
- 750-1500 g cukru
- 1 litr wody
Przygotowanie – wersja nr 1
Do garnka wrzucamy obrane i oczyszczone owoce, wlewamy wodę i wsypujemy cukier, gotujemy przez 5 minut. Po tym czasie wyłączamy palnik i pozostawiamy owoce na 1h. Po tym czasie ponownie wszystko zagotowujemy, przecedzamy przez gazę do wysterylizowanych butelek (jeszcze gorące).
Najlepiej od razu zakręcić i postawić do góry nogami i tak wystudzić, jeśli używamy weków, zamykamy i odstawiamy do ostudzenia.
Soki możemy także zapasteryzować na sucho – przez 20 minut w piekarniku rozgrzanym do 120*C.
Przygotowanie – wersja nr 2 (w sokowniku)
W dolną część sokownika wlewamy wodę, do najwyższej (tej z dziurkami) wrzucamy owoce i dodajemy cukier.
Włączamy palnik pod garnkiem i gotujemy.
Cały proces trwa około 30-60 minut (w zależności od ilości owoców), aż wszystkie owoce oddadzą sok.
Kontrolujemy poziom soku w środkowym pojemniku i co jakiś czas zlewamy sok do wysterylizowanych/wyparzonych butelek. Zamykamy i albo stawiamy do góry nogami – butelki zakręcane lub odstawiamy – weki do całkowitego wystudzenia.
Tak przygotowane soki można także zapasteryzować, lecz nie ma takiej konieczności.
Przygotowane soki odstawiamy w chłodne i ciemne miejsce. Tak przygotowane soki sa bardzo aromatyczne i dość słodkie, będą zatem idealne jako dodatek do herbaty czy wypicia po rozcieńczeniu z wodą.