Krem ze świeżych pomidorów
Skoro 20 kg pomidorów czeka w garażu to oprócz przecieru trzeba było coś zrobić, dla urozmaicenia 🙂
No to koniecznie musi być pomidorówka powiedziały dziewczynki, ok, dobry pomysł odpowiedziałam i na obiad dostali krem ze świeżych pomidorów 😉
…chyba to nie było to o czym myślały, ale wiem, że nie żałowały mojej wersji 😉
Ochom i achom końca nie było….
Był tak przepyszny, że na obiad zjedliśmy cały garnek, zostawiając drugie danie na kolację, a wieczorem gotowałam już kolejny garnek na kolejny dzień 🙂
Kremik jest przepyszny!
Składniki dla 4 osób:
- 2 łyżki oliwy
- 1 cebula szalotka (większa, lub 2 małe)
- 2 ząbki czosnku
- 2 duże marchewki
- 1 kg dobrych, dojrzałych pomidorów (najlepiej podłużnych bo mają mało pestek i soku a dużo miąższu)
- 1/2 papryczki chilli
- 500 ml bulionu warzywnego
- sól/pieprz
- pęczek bazylii
- śmietana do dekoracji
Cebulę obrać, pokroić w kostkę, czosnek obrać i drobno posiekać.
Do garnka wlać oliwę, dorzucić cebulę i czosnek i zeszklić na bardzo małym ogniu (trwa to około 5 minut).
Marchewki obrać i pokroić w krążki, dorzucić do garnka, dalej smażyć przez 5 minut.
Pomidory sparzyć –> włożyć do miski lub garnka, zalać wrzątkiem i wyjąć po minucie, a następnie obrać ze skórki i pokroić na ćwiartki. Wykroić szypułki oraz gniazda nasienne, pokroić na drobną kostkę. Wrzucić do garnka wraz z całym sosem który powstał przy krojeniu.
Ja robię z pomidorów pulpę, przecierając pomidory w całości przez moją przystawkę do soków/przecierów do KitchenAid’a.
Teraz dodajemy także drobno pokrojoną papryczkę chilli.
Gotujemy wszystko razem przez około 5 minut, następnie dodajemy bulion warzywny. Doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy ogień i gotujemy przez 15-20 minut, do czasu, aż marchewka będzie całkowicie miękka. Solimy, pieprzymy do smaku.
Do zupy dodajemy bazylię, pozostawiając górne „różyczki” do ozdoby.
Zupę rozdrabniamy ręcznym blenderem.
Podajemy z odrobiną śmietany.
Doskonale będzie też do niej pasował tarty parmezan!
Mam nadzieję że Wam także zasmakuje 😉
Smacznego!