Szarlotka ze świeżych jabłek
Emilka przytargała do domu siatkę jabłek, takich zwykłych zielonych, chyba nawet nie papierówki, takie wczesne i takie „świeże”
Pięknie pachniały takim prawdziwym jabłkiem, smakowały też dobrze, ale jakoś nie schodziły, poza tym siatka była duża…
Postanowiłam zatem przygotować z nich szarlotkę, taką na kruchym cieście, szybką i pyszną! Nie musimy podpiekać spodu, wszystko pieczemy na raz. Najwięcej pracy z jabłkami – trzeba obrać, usunąć gniazda nasienne i pokroić w plastry, a że jabłuszka niewielkie więc trochę się zeszło. Ale smak w całości wart chwili pracy!
Polecam serdecznie!
Składniki na ciasto kruche:
- 250 g zimnego masła
- 1 jajko
- 300 g mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 50 g cukru
- 1 łyżeczka cukru z wanilią
Wszystkie składniki na ciasto szybko zagnieść – najlepiej za pomocą malaksera. Wyjąć i uforować na jednolitą kulę.
Nastęnie zawinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na przynajmniej jedną godzinę (maksymalnie na 7 dni).
Składniki na jabłka:
- 1,5 kg jabłek
- 0,5 łyżeczki cynamonu
- 3 łyżki cukru demerara (opcjonalnie)
- cukier puder
Jabłka umyś, obrać, pokroić na ćwiartki, usunąć gniazda nasienne i pokroić w plastry. Dodać cynamon i wymieszać.
Piekarnik rozgrzać do temp. 180*C (termoobieg).
Dno i boki tortownicy średnicy 24 cm wyłożyć papierem do pieczenia,
Schłodzone ciasto podzielić na pół, pierwszą połówkę pokroić na plastry i wgnieść je w dno i boki (do wysokości 2 cm) tortownicy. Na wierzch wyłożyć jabłka, opcjonalnie posypać cukrem, na górę zetrzeć drugą część ciasta.
Wstawić do piekarnika i piec 40 minuy, do zezłocenia wierzchu.
Wyjąć z piekarnika, ostudzić i posypać cukrem pudrem.
Miłego dnia!